Ćwierćfinały
Masters Polish Cup 2007 > FAZA FINAŁOWA > Ćwierćfinały
W pierwszym meczu tych drużyn padł remis 1:1. Mecz bardzo wyrównany (9:9 w sytuacjach bramkowych). Już w 1 minucie Chinski piłkarz gości strzelił na 1:0. Taki wynik utrzyamł sie aż do 90 minuty kiedy to zawodnik gospodarzy G. Zawaski wyrównał na 1:1.
Remis jak najbardziej zasłużony lecz Hooligans mogli ten mecz wygrać.
Kto awansuje do półfinału jeszcze nie wiadomo.

.
Mecz czwarto ligowca z piato ligowcem. Zapowiadał sie naprawde ładny mecz i był....ale tylko dla drużyny z Gdańska. 22:4 w sytuacjach bramkowych mówi samo za siebie. Jednak nie było łatwo wygrać, wyśmienicie w bramce sprawował sie F. Kolba i tylko dzięki niemu Bogdanowice nie przegrały wysoko. Dopiero w 79 minucie pierwszego i co sie okazało zwycięskiego gola dla gospodarzy strzelił A. Chwalkiewicz. Nie obyło sie również bez kartek. Aż trzy żółte kartoniki zobaczyli zawodnicy z Gdańska i jeden zawodnik z Bogdanowic.
Tutaj również nie można wyłonić jeszcze półfinalisty. Chyba jednak za mała przewaga bramkami.
..
I ostatni mecz dzisiejszy w Pucharze masters Polish Cup zakończył sie zwycięstwem gospodarzy 1:0, Po bardzo zaciętym spotkaniu (7:6 w sytuacjach bramkowych).
Do przerwy utrzymał sie remis a jedynymi wydarzeniami pierwszej poowy były dwie żółte kartki otrzymane przez zawodników Białegostoku. Wszystko zanosiło sie na remis ,ale w 80 minucie bramke strzelił P. Tarka i Amiga wygrywa 1:0.
Jednak kto awansuje do pófinałów okaże sie o godzinie 19::25 kiedy to zakonczy sie drugi mecz
________________________________________________________________
MECZE O 19:00

Trzy gole chinskiego napadziora przesądziły o zwyciestwie hoolsów, czwartą bramke dołozył B. Kostrzewa i wynik 4:0 dał awans do półfinału druzynie Hooligans BKS! Ten mecz okazał sie o wiele łatwiejszy niż ten wczesniejszy.

5:39 w sytuacjach bramowych ! 0:10 końcowy wynik, Co tu durzo mówić, rozczarował mnie zespół z Bogdanowic. Po bramkach A. Chwalkiewicz (25,31 min.) , S. Maziarza (23 min) i J. Balonka (37 min) goście wyszli na prowadzenie aż 4:0 do pierwszej połowy. Ten wynik raczej przesądził o awansie Gdańska do półfianłu. W drugiej połowie kolejne bramki A. Chwalkiewicza (58, 83 min.), S. Maziarza (63, 68. 92 min) i J. Balonka w 66 minucie dają zwycięstwo drużynie z Gdańska az 10:0 !
Jeżeli ten zespó utrzyma taką forme do końca to puchar nalezy do niego.

Jak i w pierwszym meczu swoją wyzszość pokazał zespół z Białegostoku. (7:16 w sytuacjach brakowych) daje zasłużone zwycięstwo Amigi. Dopiero w 34 minucie pad pierwszy gol. L. Dankowski pod prawym ramieniem bramkarza uderza piłke i jest 0:1. Taki wynik zachował sie do prerwy. W drugiej połowie zespól gosci pokazał jeszcze lepszą gre co zaowocowało bramkami w 51 min. J. Skikiewicza i w 80 min A. Kilara. Mecz zakończył sie wycięstwem Amigi 3:0 i to oni zagraja w półfinałach.


_________________________________________________________
MECZE 24
Pierwszy mecz ułożył sie po myśli gospodarzy. W 35 minucie K. Bryk strzela bramke i jest 1:0, więcej bramek w pierwszej połowie już nie obejrzeliśmy, jedynie żółtą kartkę (12- Kochanowicz) zawodnik KS Piaseczno 87. Niedługo po rozpoczeciu pierwszej połowy kolejna bramke na 2:0 strzela B. Sienkowski w 60 min. W 91 min żółty kartonik ujrzał jeszcze zawodnik gości B. Gall. Chociarz było 11:10 w sytacjach bramkowych to wiekszą skuteczność mieli zawodnicy z Piaseczna.
Bardzo piękny i zacięty mecz, mecz o wejście do najlepszej czwórki. Po dwóch bramkach B. Augustyna w (25, 57 min) i jednej L. Raisona w 31 minucie, goście prowadzili 3:0 i już nic nie mogło im odebrać upragnionego półfinału. Lecz zespół z Gdyni nie odpuszczał. Bramki K. Madeja (70, 72 min) zmieniły wynik na 2:3. Gospodarze dostali skrzydeł i uwierzyli że mogą wygrać ten mecz jeszcze. Chwile później bo w 78 min U. Blisky strzela bramke dla gości i jest 2:4. Nadal nie ustawały ataki pikarzy z Gdyni. 88 min. B. Gall i 91 min P. Salvadore doprowadxzają do remisu 4:4 !. Piękny mecz w wykonaniu obu drużyn. Brawa dla RC Widzar Gdynia za piękny mecz i chęc zwycięstwa. KS Piaseczno  awansowało do najlepszej czwórki